Gospodarka oparta na wiedzy - recenzja
Bogdan Stefanowicz
Gospodarka oparta na wiedzy - recenzja
W literaturze
specjalistycznej poświęconej informatyce i jej udziałowi w gospodarce
w latach 50. i 60. ubiegłego wieku dominował temat danych. Od lat
70. coraz częściej zaczęto pisać o informacji. Obecnie natomiast
"króluje" wiedza: na jej temat ukazało się wiele publikacji w
kraju i zagranicą - z przewagą tych w języku angielskim. Nie wszystkie jednak aspekty wiedzy zostały zbadane, a nawet popularne koncepcje i rozwiązania nie zawsze są
powszechnie znane. Toteż każda publikacja na temat wiedzy zasługuje
na uwagę zarówno z punktu widzenia teorii, jak i praktyki, a każda
wymiana poglądów w tej sprawie jest cenna.
W ten
nurt wpisuje się monografia "Gospodarka oparta na wiedzy" pod redakcją
naukową Władysława Welfego1,
w której autorzy, na podstawie bogatej literatury specjalistycznej krajowej
i zagranicznej, podjęli próbę znalezienia odpowiedzi na pytanie: w
jakim stopniu kapitał ludzki (w tytule
autorzy używają terminu wiedza) wpływa na wzrost gospodarczy? Analizy
zostały przeprowadzone na podstawie bogatego arsenału metod modelowania.
Autorzy
monografii podjęli próbę sformułowania w niej podstaw teoretycznych,
a także usystematyzowania metod i wyników badań empirycznych w zakresie
wpływu kapitału ludzkiego na rozwój gospodarczy.
Monografia
składa się z przedmowy, sześciu rozdziałów i zakończenia. Każdy
rozdział został opracowany przez indywidualnego autora. Publikacja
wyróżnia się wysokim poziomem naukowym, a także dociekliwością
i kompetencją autorów w poruszanym obszarze problemowym. Stanowi dobrą
podstawę do analiz teoretycznych w zakresie wpływu kapitału ludzkiego
na rozwój gospodarczy. Główny akcent został położony na zjawiska
ekonomiczne i modelowanie.
Rozdział 1., opracowany przez Władysława Welfego i zatytułowany Przesłanki
modelowania gospodarki opartej na wiedzy, zawiera ogólną koncepcję
modelowania gospodarki opartej na wiedzy. Autor odnotowuje, że już
wcześniej (...) gospodarka ta (...) korzystała z kapitału wiedzy,
lecz jej rozwój był oparty przede wszystkim na wzroście kapitału
rzeczowego i - towarzyszącym mu - wzroście kwalifikowanej siły
roboczej. Modelowanie nowej gospodarki opartej na wiedzy
stanowi podstawowe wyzwanie dla współczesnej makroekonomii stosowanej.
Rozdział
2. Podażowe determinanty wzrostu gospodarczego, autorstwa Tomasza
Tokarskiego, rozpoczyna się od przeglądu wybranych teorii wzrostu
gospodarczego. W kolejnych podrozdziałach autor analizuje neoklasyczną
funkcję produkcji, neoklasyczne modele wzrostu gospodarczego, model
Domara-Solowa, modele wzrostu endogenicznego od Ramseya do Lucasa. Warto
odnotować, że autor poszerza przedmiot swojego badania: odstępuje
od tytułowej wiedzy i zajmuje się kapitałem ludzkim. Stwierdza, że
model Mankiwa-Romera-Weila jest rozszerzeniem modelu Solowa, gdyż do
argumentów makroekonomicznej funkcji produkcji dodaje się zasób kapitału
ludzkiego.
Rozdział
3. (Makroekonomiczne modele gospodarki opartej na wiedzy, autorzy:
Aleksander Welfe i Władysław Welfe) został poświęcony opisowi struktury
i właściwości makroekonomicznych modeli gospodarki z uwzględnieniem
kapitału ludzkiego. Autorzy dokonują analizy wybranych modeli związanych
ze wzrostem gospodarczym, w szczególności koncentrują się na modelowaniu
procesu produkcji, przedstawiają równania cen i płac, opisują modelowanie
przepływów finansowych oraz modelowanie na podstawie niestacjonarnych
szeregów czasowych.
W
rozdziale 4. (Łączna produktywność czynników produkcji. Ucieleśniony
kapitał wiedzy) autorka, Iwona Świeczewska, zajmuje się problemami
związanymi z określeniem i kwantyfikacją czynników produkcji. W
szczególności wyjaśnia znaczenie terminu "endogenizacja", występującego
także w innych rozdziałach, jako wyjaśnianie źródeł postępu technicznego.
Formułuje też dziesięć własnych wniosków.
Rozdział
5. (Kapitał ludzki a rozwój gospodarczy,
autor: Waldemar Florczak) został poświęcony analizie roli kapitału
ludzkiego jako istotnego czynnika wzrostu gospodarczego. Autor wyjaśnia
także znaczenie tego terminu (s. 112):
Przez kapitał ludzki w szerokim sensie rozumie się wszystkie cechy
psychofizyczne jednostki, takie jak posiadane wrodzone zdolności, zasób
wiedzy, poziom wykształcenia, umiejętności i
doświadczenie zawodowe, stan zdrowia, poziom kulturalny, aktywność
społeczno-ekonomiczną, światopogląd itp., które wpływają bezpośrednio
na wydajność pracy i które są nierozerwalnie związane z człowiekiem
jako miernikiem owych wartości (...) W wąskim natomiast znaczeniu
kapitał ludzki utożsamiany bywa zazwyczaj z poziomem wykształcenia
danej jednostki. Autor odnotowuje też istotne problemy związane
z badaniem owego wpływu. Pisze: Empiryczna weryfikacja hipotezy
o wpływie kapitału ludzkiego na wzrost gospodarczy napotyka liczne
trudności, a uzyskiwane wyniki nie zawsze potwierdzają statystyczną
istotność takiego wpływu.
W rozdziale 6. (Modelowanie zintegrowanych szeregów przekrojowo-czasowych
- Piotr Kłębowski) zostały przedstawione wybrane zagadnienia związane
z badaniami w tym zakresie, oparte na próbach przekrojowo-czasowych.
Opisano też właściwości odpowiedniego nowoczesnego aparatu statystyczno-ekonometrycznego.
W
Zakończeniu Władysław Welfe podkreśla, że (s. 204): Przedstawione
wyniki wskazują na celowość poszerzenia spektrum badań. Dotyczy
to zarówno analiz efektywności postępu technicznego ucieleśnionego
w kapitale rzeczowym, jak i kapitału ludzkiego.
Monografia
wnosi duży wkład w rozwój badań nad rolą i udziałem kapitału
ludzkiego w rozwoju gospodarczym. Autorzy przedstawili nie tylko najnowsze
tendencje badań w tym zakresie, lecz także rozwinięty aparat badawczy.
Czytelnik znajdzie w niej szereg wniosków, a także
wiele inspirujących tez.
Szkoda
tylko, że tytuł publikacji sugeruje węższy zakres badań, niż to
wynika z treści poszczególnych rozdziałów: tytuł zapowiada analizę
wpływu wiedzy na rozwój gospodarczy, a tymczasem autorzy uwagę
skupili na szerszym pojęciu: kapitale ludzkim. Przy tym zabrakło
wyjaśnienia, co autorzy rozumieją pod pojęciem "wiedza". A jak
wiadomo, termin ten jest interpretowany rozmaicie.
Zaskakujące
może się wydawać, że autorzy są skłonni do przyjęcia tezy (patrz
Zakończenie, s. 203), iż: W literaturze była wielokrotnie podnoszona
wątpliwość, czy można przyjąć, że to wzrost kapitału ludzkiego
i/lub nakładów na badania i rozwój pociąga za sobą wzrost PKB,
czy też może zachodzi zależność odwrotna. Warto więc przypomnieć,
że już dawno Jerzy Waldorf pisał: Wszystko na tej ziemi zaczyna
się od człowieka i warte jest tyle, co niezwykłe indywidualności
ludzkie.
I
jeszcze jedna refleksja. Na ostatniej stronie (czwarta strona okładki)
stwierdza się, że Praca przeznaczona jest (...)
dla praktyków gospodarczych. Tymczasem trzeba zaznaczyć, że przedstawiony
w publikacji aparat formalny bez wątpienia okaże się zbyt zawiły
dla owych praktyków.
Dodaj do: Facebook Wykop Twitter.com Digg.com
Informacje o autorze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.
Przypisy
1 Władysław Welfe (red.), Gospodarka oparta na wiedzy, PWE, Warszawa 2007.