Badanie eye tracking - jak zwiększać czytelność tekstu w internecie
Wojciech Chojnacki
Wprowadzenie
Obserwacje działań użytkowników internetu pokazują, że większość czasu spędzają oni, przeszukując wzrokiem tekst stron w celu odnalezienia określonych informacji. Zdając sobie sprawę, że tekst na ekranie czytamy około 20 proc. wolniej niż tekst drukowany, można zauważyć, że odpowiednie zabiegi w stronę czytelności mogą mieć niebagatelne znaczenie dla ergonomii strony internetowej. Badanie eye trackingowe przeprowadzone przez agencję e-biznesową Symetria miało za zadanie sprawdzić, które z metod formatowania tekstu wpływają na łatwość odszukiwania w nim kluczowych informacji. Niektóre z wyników zaskakują i stawiają pod znakiem zapytania pewne konwencje.
Uznane zasady czytelności
Specjaliści
w badaniu ergonomii od dawna powtarzają, że czytanie informacji z
ekranu komputera różni się znacznie od czytania z kartki papieru.
Do tej pory powstały już dość szczegółowe reguły czytelności,
które są rekomendowane np. do pisania tekstów dla stron internetowych.
Wpływają one przede wszystkim na użyteczność stron o dużej zawartości
tekstu, takich jak artykuły, opisy czy regulaminy.
Podczas przygotowywania
badania eye trackingowego, część zasad pisania dla internetu
uznano za dobrą praktykę i wykorzystano, by zbadać inne metody.
Jako założenia właściwego formatowania tekstu w sieci przyjęto:
- ograniczoną liczbę znaków w wersie (70-80 znaków),
- fakt wyróżniania odnośników z tekstu (choć było to realizowane różnymi metodami),
- stosowanie wystarczająco dużej czcionki.
Wyróżnianie odnośników w tekście jest problemem, którego twórcy serwisów są coraz bardziej świadomi. Rekomendacja utrzymywania stałego i odróżniającego formatowania hiperłączy właściwie nie znajduje kontrargumentów, zważywszy, że w wielu serwisach odnośniki w treści są głównym narzędziem nawigacji. Nawet badania bez użycia eye trackingu pokazują, że szukanie niewyróżnionego odnośnika wymaga żmudnego procesu wskazywania kolejnych fragmentów tekstu kursorem myszy w nadziei natrafienia na aktywny element. Trwają jednak spory, jak najlepiej wyróżniać odnośnik i to właśnie stało się jednym z zagadnień badania.
Wielkość czcionki ma bezpośredni wpływ na czytelność tekstu, pozostając jednocześnie w powiązaniu z liczbą znaków w linii. Dobrą praktyką jest używanie relatywnej wielkości czcionki, która oznacza elastyczność i pozwala na jej dostosowywanie do aktualnej rozdzielczości ekranu użytkownika. Na potrzeby badania wielkość czcionki została zdefiniowana w szablonie CSS jako „small”, co spowodowało jej wyświetlanie w tej samej wielkości, jak jest w popularnej Wikipedii.
Dzięki zastosowaniu powyższych zasad otrzymano czytelny pod wymienionymi względami materiał badawczy, dzięki czemu możliwe było naniesienie na niego zmian w zakresie zagadnień, które wybrano do badania.
Metoda badawcza
Wykorzystując eye tracking w ramach badania sprawdzono, jak różne metody formatowania tekstu wpływają na łatwość odnajdowania w nim informacji. Przy udziale dwunastu użytkowników przetestowano efekty używania w tekście następujących zabiegów:
- tytułów i śródtytułów,
- wypunktowanych list,
- podkreślonych odnośników.
Scenariusz badania zakładał, że użytkownicy na pierwszej odwiedzanej stronie powinni kliknąć w tekście odnośnik „Koszty wysyłki”, a następnie odnaleźć szukaną wartość na kolejnej stronie. Wszyscy użytkownicy widzieli tę samą, ale różnie sformatowaną treść.
Uzyskane wyniki częściowo potwierdzają testowane zasady, lecz również zaskakują. O ile potwierdziła się wartość wypunktowanych list i tytułów, mało definitywne są wskazania na temat sposobu oznaczania odnośników. Szczególnie ciekawe wnioski dotyczyły stosowania śródtytułów.
Tytuł strony kołem ratunkowym
Tytułowanie
dokumentów, czyli praktyka znana w świecie rzeczywistym właściwie
od setek lat, w internecie bywa czasem świadomie lub nieświadomie
pomijana. Twórcy witryn uznają, że logotyp serwisu i oznaczenia głównej
nawigacji wystarczą do zorientowania się w położeniu w serwisie
i rezygnują z podawania nazwy aktualnie odwiedzanej strony. Wydaje
się, że motywacją do takiego działania jest to, aby właściwa treść
strony pojawiała się wyżej, zamiast mało przydatnego elementu. Czy tytuł można jednak uznać za mało przydatny element?
Źródło: opracowanie własne
W trakcie badania sprawdzono, czy użytkownicy faktycznie korzystali z tytułów stron, patrząc na nie. Okazuje się, że tytuły nadawane stronom są szczególnie przydatne przy wejściu na pierwszą stronę serwisu i pozwalają zorientować się w aktualnym położeniu. Tylko jeden użytkownik nie spojrzał na tytuł pierwszej wyświetlonej strony. Pozostałe osoby zawsze jedno z pierwszych spojrzeń kierowały właśnie na tytuł. Inna sytuacja miała miejsce po kliknięciu na odnośnik i przejściu na kolejną stronę - jedynie trzy osoby zauważyły na niej tytuł. Można tu zauważyć typowy ciąg myślenia: skoro kliknąłem na odnośnik, to wiem gdzie przeszedłem i nie muszę się o tym upewniać. Taki stan rzeczy istnieje jednak pod warunkiem, że użytkownik faktycznie znajduje to, czego szukał. Jeden z badanych, którzy spojrzeli na tytuł na drugiej stronie, uczynił to dopiero po chwili zapoznawania się z tekstem, nie znajdując szukanej informacji. Tytuł posłużył więc jako sposób upewnienia się, czy nie nastąpiła pomyłka w nawigacji. Gdyby go nie było, istnieje duża szansa, że użytkownik uciekłby ze strony i szukał gdzie indziej.
Można stwierdzić, że tytuły są tym bardziej przydatne, im bardziej zdezorientowany czuje się użytkownik. Przy płynnych przejściach od strony do strony i doskonałej interakcji, ich wartość znacznie maleje. Pozostaje jednak pytanie czy jakikolwiek twórca serwisu może być pewny, że interakcja przebiega tak pomyślnie.
Wypunktowane listy znacznie ułatwiają szukanie informacji
Specjaliści
ds. użyteczności często rekomendują użycie wypunktowanych list
wymienianych elementów zamiast układania długich, rozbudowanych zdań.
Z drugiej strony logika mogłaby podpowiadać, że książkowy sposób
formatowania tekstu w postaci ciągłych paragrafów gwarantuje pełne
wykorzystanie dostępnego miejsca przez fragment tekstu, podczas gdy
wypunktowania mogą prowadzić do wydłużania strony z tekstem, a w
wyniku powodować utrudnienia w przeglądaniu.
Źródło: opracowanie własne
W celu rozstrzygnięcia tej kwestii (w ramach badania), informacja o koszcie wysyłki została części użytkowników przedstawiona w postaci zdania umieszczonego w tekście, a części w postaci wypunktowanej listy.
Powyższa różnica sposobu prezentacji miała potężny efekt dla wydajności. Użytkownicy odnajdywali właściwą liczbę średnio ponad 60 proc. szybciej, gdy znajdowała się ona jako jeden z punktów listy, niż gdy była ukryta w tekście. Ponadto, potrzebowali do tego ponad dwa razy mniej zatrzymań wzroku na stronie. Zauważali to również sami użytkownicy w komentarzach po badaniu. Czytelność, jaką uzyskuje tekst po rozbiciu go do postaci listy przeważała nad ewentualnymi minusami. Użytkownikom zmuszonym do odszukiwania informacji w treści akapitu zdarzało się ją przeoczyć, czego nie odnotowano w bardziej czytelnej wersji tekstu.
Podkreślanie linków nie ma wpływu na wydajność
Najczęściej
stosowanym sposobem wyróżnienia odnośników jest kolor, wciąż trwają
jednak spory, czy takie działanie jest wystarczające. Orędownicy
dostępności i badacze ergonomii silnie popierają dodatkowo podkreślenie
jako sposób przyjęty przez lata w internecie i wzmacniający dostępność
serwisu2. Z kolei graficy i eksperci z dziedziny typografii
wskazują na negatywne estetyczne konsekwencje podkreśleń, szczególnie
w przypadku stron bogatych w odnośniki.
Badanie Symetrii
nie podważyło, ale i nie potwierdziło znaczenia podkreśleń dla
łatwości odnajdowania wzrokiem odnośników w tekście. W obu przypadkach
potrzebny czas i liczba zatrzymań wzroku na stronie była podobna,
co oznacza, że kolor był wystarczającym sposobem wyróżnienia odnośnika.
Trzeba tu jednak
zaznaczyć dwa ważne fakty. Badane strony były wyjątkowo oszczędne
w kolory, co sprawiało, że odnośniki wyraźnie odróżniały się
od reszty elementów - w przypadku większego zastosowania barw sytuacja
mogłaby się diametralnie zmienić. Szczególnie problematyczne są
tu sytuacje, kiedy kolor użyty dla oznaczania odnośników pojawia
się na stronach również w innym kontekście, tracąc tym samym swój
jednoznaczny charakter.
Jako drugie
zastrzeżenie należy przypomnieć jedną z głównych zasad dostępności
treści w internecie mówiącą, że błędem jest poleganie tylko na
kolorze przy przekazywaniu informacji3. Podkreślenia odnośników
pokazują więc prawdziwą wartość w przypadku osób z trudnościami
rozróżniania kolorów, które w przeciwnym razie nie byłyby w stanie
ich dostrzec. Stosowanie podkreśleń wpływa więc na poprawę
dostępności serwisu. Twórcy, dla których dostępność jest celem
nadrzędnym, powinni zdecydowanie je wykorzystywać.
Śródtytuły w tekście - utrudnienie czy zachęta do czytania?
Zadaniem śródtytułów
w dłuższym tekście jest dzielenie go na mniejsze fragmenty i skuteczne
informowanie użytkownika, o czym mówi każdy z nich. Z opracowań tematu
wynika, że dzięki nim „ściana tekstu” zmienia się w ustrukturyzowany
dokument, dzięki któremu szybciej i łatwiej można odnajdować potrzebne
informacje4.
Paradoksalnie,
analiza wyników badania wskazała rzecz przeciwną. Użytkownicy,
którzy widzieli tekst opisany przy pomocy śródtytułów, spędzali
na szukaniu w nim właściwego odnośnika więcej czasu i dokładniej
mu się przyglądali.
Ten problem
ma swoje wytłumaczenie. Widząc nieopisany, długi tekst, badani nie
próbowali się z nim zapoznawać, a jedynie przewijali go szybko, zdając
się na przypadkowe odnalezienie informacji. Sytuacja była inna, gdy
widoczne były śródtytuły - użytkownicy instynktownie oceniali,
że warto się z nimi zapoznać, a na dodatek dokładniej wczytywali
się w te fragmenty tekstu, które wydawały się mieć związek z tematem.
W rezultacie docierali do wyróżnionego odnośnika nieco wolniej, ale
pewniej niż pozostali.
Źródło: opracowanie własne
Wniosek jest następujący: wiedząc, jakie informacje na stronie są najważniejsze dla użytkowników, można je po prostu wyraźnie wyeksponować i liczyć, że użytkownicy do nich trafią. W przypadku bardziej skomplikowanych stron warto jednak zastosować śródtytuły i kierować użytkowników krok po kroku do celu.
Źródło: opracowanie własne
Podsumowanie
Przeprowadzone badanie przyniosło interesujące, choć nie zawsze definitywne wnioski na temat zapoznawania się z tekstem przez użytkowników internetu. Podkreślanie odnośników i stosowanie śródtytułów w przyjętych w badaniu warunkach nie przyniosło poprawy prędkości odszukiwania informacji, choć obie te metody mają inne zalety. Z kolei używanie wypunktowań przyspiesza przeglądanie informacji, jednak ich nagminne stosowanie może zniwelować efekt. Potwierdza to fakt, że w tak złożonych dziedzinach nauki, jak kognitywistyka czy ergonomia, rzadko można mówić o prawach absolutnych - każda decyzja dotycząca formowania interfejsu i przekazu powinna być podejmowana po zbilansowaniu korzyści i strat.
Bibliografia
- Research-based web design & usability guidelines, U.S. Department of Health and Human Services, Waszyngton 2006.
Netografia
- J. Nielsen,
Alertbox: Design Guidelines for visualizing links, www.useit.com/alertbox/20040510
.html , [10.03.2008]. - W. Chisholm, G. Vanderheiden, I. Jacobs, Web Content Accessibility Guidelines 1.0, www.w3.org/TR/WCAG10/#gl-color, [10.03.2008].
Dodaj do: Facebook Wykop Twitter.com Digg.com
Spis treści artykułu
- Wprowadzenie
- Uznane zasady czytelności
- Metoda badawcza
- Tytuł strony kołem ratunkowym
- Wypunktowane listy znacznie ułatwiają szukanie informacji
- Podkreślanie linków nie ma wpływu na wydajność
- Śródtytuły w tekście - utrudnienie czy zachęta do czytania?
- Podsumowanie
- Bibliografia
- Netografia
Informacje o autorze
Komentarze
Podobne zagadnienia
Internet jako efektywna przestrzeń edukacyjna
Bariery komercjalizacji prac badawczych w Polsce
Człowiek w dobie konwergencji mediów – relacja z konferencji
Polska Akcja Humanitarna jako organizacja ucząca się w świetle badań własnych
Kierunki rozwoju uniwersytetów trzeciego wieku w Polsce
Portal e-Justice jako element budowy społeczeństwa informacyjnego Unii Europejskiej
Machinima – edukacyjny wymiar kina wirtualnej rzeczywistości
Media - Edukacja - Kultura. W stronę edukacji medialnej - relacja z konferencji
Przypisy
1 Research-based web design & usability guidelines, U.S. Department of Health and Human Services, Waszyngton 2006, s.56.
2 J. Nielsen, Alertbox: Design Guidelines for visualizing links, www.useit.com/alert.... [10.03.2008].
3 W. Chisholm, G. Vanderheiden, I. Jacobs, Web Content Accessibility Guidelines 1.0, www.w3.org/TR/WCAG1.... [10.03.2008].
4 Research-based web design & usability guidelines, U.S. Department of Health and Human Services, Waszyngton 2006, s.79.