Polska Komisja Akredytacyjna w świetle znowelizowanej ustawy o szkolnictwie wyższym - kilka refleksji
Danuta Strahl
Polska Komisja Akredytacyjna w świetle znowelizowanej ustawy o szkolnictwie wyższym - kilka refleksji
Znowelizowana w 2011 roku ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym stawia przed Państwową Komisją Akredytacyjną nowe wyzwania, które powinny służyć doskonaleniu jakości kształcenia, a tym samym rozwojowi polskich uczelni w Europejskim Obszarze Szkolnictwa Wyższego.
Nowelizacja przekształca nazwę Państwowej Komisji Akredytacyjnej - po zmianach będzie to Polska Komisja Akredytacyjna, co przede wszystkim znakomicie identyfikuje Komisję w środowisku międzynarodowym, w tym w środowisku instytucji akredytujących, a także podkreśla jej narodowy charakter, nadając tym samym Komisji najwyższą rangę ze względu na jej powinności.
Najistotniejszą zmianę w uprawnieniach Komisji ustawa przynosi w art. 48a, wprowadzając - obok programowej oceny jakości kształcenia - ocenę instytucjonalną. Będą jej podlegały te jednostki uczelni wyższych, które otrzymały już na większości prowadzonych kierunków studiów pozytywną ocenę jakości kształcenia. Osią tej oceny będzie wewnętrzny system zapewniania jakości kształcenia. Wprowadzenie oceny instytucjonalnej zmniejszy częstotliwość wizytacji PKA na wielu uczelniach i ich wydziałach, ale przede wszystkim umożliwi zdiagnozowanie skuteczności mechanizmów służących zapewnianiu jakości, które funkcjonują w tych środowiskach akademickich. Dla Komisji jest to wyzwanie, które zobowiązuje do opracowania standardów i kryteriów oceny jakości kształcenia, a także procedur dokonywania oceny. PKA jest w trakcie przygotowań do wprowadzenia tego nowego modelu akredytacji i wkrótce przedstawi swoje propozycje środowisku akademickiemu.
Należy oczekiwać, iż wyniki oceny instytucjonalnej będą służyć całej społeczności akademickiej do doskonalenia jakości kształcenia, gdyż: wskażą z pewnością silne i słabe strony systemów zapewniania jakości kształcenia, zbudują dobre praktyki i, jestem przekonana, pokażą polskie szkolnictwo wyższe w innej perspektywie niż ma to miejsce w przypadku oceny programowej. Nie można jednak w tym miejscu zapomnieć, że ustawa w art. 9 wprowadza zapis zobowiązujący Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego do określenia warunków zarówno oceny programowej, jak i instytucjonalnej, które mają uwzględnić w szczególności: w przypadku oceny programowej - działanie wewnętrznego systemu zapewnienia jakości w zakresie analizy efektów kształcenia, a w przypadku oceny instytucjonalnej - funkcjonowanie i doskonalenie systemów zapewnienia jakości kształcenia, akredytację instytucji międzynarodowych, wyniki oceny programowej. PKA oczekuje, iż warunki określone przez ministra będą wspomagać działalność Komisji. Nie można w tym miejscu nie wspomnieć, iż znowelizowana ustawa wprowadza możliwość wystąpienia o akredytację przez uczelnie, co może ujawnić determinację niektórych z nich, aby poddać się zewnętrznej ocenie w zakresie jakości kształcenia.
Trzeba podkreślić, iż w świetle znowelizowanej ustawy akcenty oceny jakości kształcenia przesuwają się z procesów i warunków na zakładane i osiągane efekty kształcenia. PKA, określając kryteria dokonywania ocen jakości kształcenia, którą to możliwość zapewnia jej znowelizowana ustawa w artykule 53, wyważy właściwe proporcje miedzy procesami, warunkami i efektami kształcenia. Nie można zapomnieć, że to na uczelni ciążyć będzie obowiązek określenia efektów kształcenia dla każdego kierunku studiów i zbudowania systemu ich potwierdzania (co zapisane jest w art. 11). Trzeba też zauważyć, iż co prawda autonomia uczelni została w sprawach programowych wyraźnie rozszerzona, ale jednocześnie przyznana uczelniom swoboda kreowania kierunku studiów nakłada pewne ograniczenia, uwzględniając właśnie aspekty jakościowe. I tak na przykład w dawniejszej wersji ustawy możliwość tworzenia kierunków studiów „standardowych” czy też unikatowych była przypisana jednostkom lub uczelniom o określonych uprawnieniach w zakresie doktoryzowania i habilitowania (art. 9, 10, 11, 56). W znowelizowanej ustawie natomiast istnieje co prawda pełna swoboda kreowania nowych kierunków studiów w określonych ustawą jednostkach (art. 11), ale jednak ograniczona zostanie ona do obszaru kształcenia oraz dziedzin odpowiadających uprawnieniom do nadawania stopnia naukowego doktora habilitowanego. W świetle dotychczasowych doświadczeń jestem przekonana, że to dobry zapis.
Natomiast Komisja będzie opiniować wszelkie zmiany programowe, które przekraczają 30 proc. punktów ECTS w stosunku do aktualnie prowadzonych programów kształcenia, czy też zupełnie nowe propozycje programowe, nieodnoszące się do wzorcowych efektów kształcenia, pojawiające się na uczelniach nieposiadających uprawnień do nadawania stopnia naukowego doktora habilitowanego (art. 9, 11 ustawy).
Nową rolę w zakresie opiniowania wniosków o przywrócenie zawieszonych uprawnień do prowadzenia studiów na określonym kierunku i poziomie kształcenia przypisuje Komisji art. 49 punkt 1 pp. 3. Sądzę, iż dla systemu jakości kształcenia naszego szkolnictwa jest to bardzo ważny zapis. Dotyka bowiem najsłabszych punktów systemu, w przypadku których trzeba ocenić program naprawczy jednostki, co pozwoli ustalić, czy ustały wszelkie zarzuty, które legły u postaw zawieszenia uprawnień do prowadzenia kształcenia na określonym kierunku studiów i poziomie kształcenia. Daleko idącą zmianą są bowiem zapisy art. 11, a w szczególności art. 11a, 11b, 11c i 11d. Zobowiązują one rektorów uczelni do zawiadamiania Polskiej Komisji Akredytacyjnej o uruchomieniu kształcenia na kierunku studiów w terminie miesiąca od dnia rozpoczęcia kształcenia na tym kierunku, o zmianach w kształceniu wynikających z podziału lub połączenia podstawowych jednostek organizacyjnych (art. 11d) i wreszcie - co bardzo istotne - w okresie nie dłuższym niż trzy miesiące o zaprzestaniu spełniania przez podstawową jednostkę organizacyjną warunków do prowadzenia studiów, w tym o zmianach w stanie zatrudnienia wpływających na uprawnienia do prowadzenia studiów. Zapis ten znajduje spójne i konsekwentne wsparcie w art. 11c, w którym zobowiązuje się Polską Komisję Akredytacyjną, w terminie nie dłuższym niż trzy miesiące po upływie 12 miesięcy od dnia podjęcia przez Ministra decyzji o zawieszeniu uprawnień do prowadzenia studiów, do wydania opinii dotyczącej przywrócenia zawieszonych uprawnień. Zapisy te wyraźnie precyzują okoliczności, w których następuje zawieszenie uprawnienia do prowadzenia studiów na danym kierunku i poziomie kształcenia. Ma to miejsce w przypadku, kiedy podstawowa jednostka organizacyjna po upływie 12 miesięcy nie spełniła warunków prowadzenia studiów lub nie zawiadomiła w wyznaczonym terminie właściwych ministrów i PKA o zaprzestaniu spełniania przez tę jednostkę warunków do prowadzenia studiów. Wprowadzenie tego zapisu było wspólną troską PKA i Ministra z uwagi na przypadki uporczywego nadużywania słabości art. 11 „starej” ustawy.
Kolejnym nowym zapisem stymulującym refleksję nad jakością kształcenia jest art. 11c punkt 7, w którym ustala się okres co najmniej dwunastu miesięcy, po upływie którego można ubiegać się o ponowne przyznanie uprawnień do prowadzenia studiów na kierunku, w stosunku do którego nastąpiło cofnięcie albo wygaśnięcie uprawnień do prowadzenia studiów. Okres ten uwiarygodnia możliwości dokonania przez uczelnię oczekiwanej przez PKA poprawy w zakresie warunków, procesów i efektów kształcenia.
Komisja otrzymała też dalsze, znacznie szersze uprawnienia w porównaniu z tymi, które dawała jej ustawa z roku 2005. Artykuł 48a punkt 4 nakłada bowiem na Komisję obowiązek oceny jakości kształcenia na studiach III stopnia oraz na studiach podyplomowych w ramach oceny instytucjonalnej. Ustawa zobowiązuje Komisję do umieszczania na stronie internetowej oraz w BIP podjętych uchwał wraz z uzasadnieniem, a także wprowadza zapis, iż Komisja może prezentować na swojej stronie internetowej raporty zespołów oceniających. W tym miejscu z pełną satysfakcją mogę wspomnieć, iż Komisja już od marca 2009 publikuje na swoich stronach raporty zespołów oceniających, wpisując się w zasadę przejrzystości działania instytucji akredytujących. Z moich rozmów z przedstawicielami uczelni wynika, iż publikacja raportów jest już dziś dobrze postrzegana przez środowisko akademickie.
Na mocy artykułu 53, w którym stwierdza się, że: Szczegółowe kryteria i tryb dokonywania ocen określa statut uchwalony przez Komisję na posiedzeniu plenarnym, Polska Komisja Akredytacyjna otrzymała potwierdzenie i wzmocnienie swojej dotychczasowej działalności. Zapis ten sprawia, iż Komisja, zgodnie ze swoją misją, współuczestniczy w procesie doskonalenia jakości kształcenia, tworząc kryteria jej programowej i instytucjonalnej oceny, które dawać będą uczelniom wyższym właściwe impulsy do trwałego budowania wysokiej kultury jakości kształcenia. Trzeba też wspomnieć o roli, jaką ustawa wyznacza Komisji w tworzeniu płaszczyzny dialogu między wszystkimi interesariuszami szkolnictwa wyższego, co znajduje między innymi zapis w art. 49a. Artykuł ten mówi o współpracy z krajowymi i międzynarodowymi instytucjami oraz organizacjami działającymi w obszarze szkolnictwa wyższego, w szczególności z tymi, których przedmiotem działania jest ocena jakości kształcenia i akredytacja. Otóż z pełną satysfakcją mogę stwierdzić, iż Komisja ma na tym polu już dziś znaczący dorobek.
PKA należy do European Consortium for Accreditation. Ponadto w roku 2009 uzyskała status pełnego członka European Association for Quality Assurance in Higher Education (ENQA) oraz została przyjęta do European Quality Assurance Register for Higher Education (EQAR). Warto przypomnieć, że status pełnego członka ENQA nadawany jest agencjom akredytacyjnym, które funkcjonują nie krócej niż dwa lata oraz spełniają kryteria określone w European Standards and Guidelines for Quality Assurance, w tym m.in. dotyczące funkcjonowania na podstawie przepisów prawa, niezależności, uznania przez władze publiczne, posiadania zasobów (materialnych i niematerialnych) zapewniających należytą realizację powierzonych im zadań. Państwowa Komisja Akredytacyjna uzyskała status pełnego członka ENQA na okres pięciu lat i dołączyła do instytucji z 23 krajów (m.in. Austrii, Belgii, Danii, Francji, Holandii, Niemiec, Hiszpanii) skupionych w organizacji odgrywającej kluczową rolę w procesie budowy Europejskiego Obszaru Szkolnictwa Wyższego. Zaś decyzja o włączeniu PKA do rejestru EQAR - wiarygodnych agencji akredytacyjnych funkcjonujących w Europejskim Obszarze Szkolnictwa Wyższego - zapadła w kwietniu 2009 r., a więc w momencie, w którym w rejestrze odnotowane były jedynie trzy agencje akredytacyjne. Ponadto przedstawiciele Komisji aktywnie uczestniczą w dwu- i wielostronnych spotkaniach agencji akredytujących, rozwijając współpracę na arenie międzynarodowej i kontynuując działania mające na celu budowę Europejskiego Obszaru Szkolnictwa Wyższego. W latach 2009-2010 odbyło się około 20 takich spotkań. Najczęstsze są spotkania związane z pracami grup roboczych European Consortium for Accreditation. Przedstawiciele Państwowej Komisji Akredytacyjnej są członkami m.in. następujących grup:
- Institutional accreditation and audits, zajmującej się m.in. analizą funkcjonowania systemów akredytacji instytucjonalnej, formułowaniem rekomendacji dotyczących ich wdrażania, a także szkoleniem i wymianą ekspertów;
- Qrossroads and information strategies, wdrażającej internetowy serwis informacyjny skupiający kluczowe informacje o funkcjonujących w Europie instytucjach szkolnictwa wyższego;
- Mutual learning and best practices, pracującej nad dokumentem odzwierciedlającym aktualny stan wiedzy na temat oceny efektów kształcenia, sformułowaniem zasad wprowadzania oceny efektów kształcenia jako elementu procesu akredytacji oraz integracją tych dwóch obszarów.
Nowelizacja ustawy zarówno wyznacza Komisji nowe jakościowe standardy działania, jak i porządkuje formalne aspekty jej funkcjonowania. I tak: podniesiony został o 10 osób minimalny oraz maksymalny próg liczby członków Komisji (może ona liczyć od 70 do 90 członków), co w perspektywie wyraźnego poszerzenia zadań Komisji znajduje pełne uzasadnienie. Pojawia się też w ustawie gwarancja udziału kobiet w pracach komisji. Moje doświadczenia z ubiegłych kadencji pozwalają mi zapis ten przyjąć z wielką nadzieją, że gwarantowany udział kobiet w pracach komisji spożytkuje ich pracowitość i odpowiedzialność dla podniesienia efektywności działań Komisji. Warto w tym miejscu wspomnieć, iż aktualnie w Prezydium PKA zasiada tylko jedna kobieta, a udział kobiet w ogólnej liczbie członków Komisji wynosi około 12 procent. Do składu Prezydium Komisji wprowadzono dwóch przedstawicieli organizacji pracodawców, co - mam nadzieję - będzie dobrze służyło zbliżaniu orientacji kształcenia do oczekiwań rynku pracy. Również w zespołach Komisji powołanych w ramach obszarów kształcenia ma znaleźć się co najmniej jeden przedstawiciel pracodawców. Wiek kandydatów na członków Komisji został ograniczony do 70 lat w dniu rozpoczęcia kadencji, co w świetle wymagań dotyczących obowiązków członka PKA i oczekiwań co do jego aktywności wydaje się w pełni zasadne. Bardzo dobrze należy ocenić ustawowe wyłączenie ze składu Komisji osób pełniących funkcje kierownicze (art. 46a), w tym rektora, prorektora, kierownika podstawowej jednostki organizacyjnej, kanclerza, założyciela uczelni niepublicznej itp., co zapewnia łagodzenie konfliktu interesów oraz wzmacnia niezależność Komisji. I choć takie standardy wyznaczają normy etyczne, to jednak w poprzednich kadencjach zdarzały się przypadki, w których normy te nie były dla wszystkich jednoznacznym drogowskazem. Zakaz łączenia członkostwa w PKA z zasiadaniem w Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów, Radzie Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Komitecie Ewaluacji Jednostek Naukowych itp. także oceniam bardzo dobrze. Sprzyja to włączaniu do życia publicznego szkolnictwa wyższego szerszego grona osób, wzmacnia zatem system opiniotwórczy i sprzyja niezależności decyzji podejmowanych w obszarach nauki i szkolnictwa. Znowelizowana ustawa zachowuje w art. 50 dogodną dla Komisji elastyczność w zakresie struktury wewnętrznej, odchodząc od poprzednich zapisów wyznaczających zakres 11 zespołów kierunków studiów. Zapis ograniczający się do stwierdzenia, iż w skład Komisji wchodzą zespoły działające w ramach obszarów kształcenia, jest nie tylko spójny z fundamentalnym celem ustawy - wprowadzeniem autonomii programowej uczelni wyższych, ale też zostawia Komisji możliwość elastycznego kształtowania jej struktury wewnętrznej w zależności od pojawiających się potrzeb, wynikających między innymi z dynamicznych zmian oblicza programowego całego systemu szkolnictwa wyższego, których należy oczekiwać.
Fundamentalnym dla działalności Komisji zapisem jest art. 48a pkt 1. Wskazana w nim niezależność Komisji jest wartością, która nie tylko wpisuje się w standardy międzynarodowe, wyznaczone przez sieci instytucji akredytujących w Europie i na świecie, ale jednocześnie i przede wszystkim gwarantuje, że Komisja będzie wypełniać swą misję i prowadzić dialog ze wszystkimi środowiskami na rzecz doskonalenia jakości kształcenia.
Podsumowując powyższe refleksje nad zapisami znowelizowanej ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, pragnę wyrazić nadzieję, iż nowe umocowania Polskiej Komisji Akredytacyjnej na tle fundamentalnych, wpisanych w Krajowe i Europejskie Ramy Kwalifikacji, zmian w zakresie autonomii programowej uczelni wyższych w Polsce służyć będą polskim studentom, na których umiejętności i wiedzę oraz kompetencje społeczne czeka Polska, Europa i świat.
Dodaj do: Facebook Wykop Twitter.com Digg.com
INFORMACJE O AUTORZE DANUTA STRAHL Autorka jest profesorem nauk ekonomicznych, wiceprzewodniczącą Państwowej Komisji Akredytacyjnej. |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy do tego artykułu.