AAA

Wykorzystanie internetu w komunikacji między radnymi a mieszkańcami Białegostoku (badania pilotażowe)

Dorota Konopka, Julita Sitniewska

Wprowadzenie

Dostęp do informacji jest jednym z warunków funkcjonowania państwa prawa oraz nowoczesnej demokracji. Warto więc w tym kontekście zastanowić się, w jaki sposób i do jakich celów wykorzystujemy jego potencjał jako formy partycypacji społecznej w wymiarze lokalnym. W ramach przeprowadzonej analizy skoncentrowano się na próbie określenia, w jakim stopniu mieszkańcy Białegostoku są zainteresowani kontaktem ze swoimi przedstawicielami - radnymi - za pośrednictwem internetu, traktując go jako jeden z elementów e-demokracji1. Należy zaznaczyć, że poruszona przez autorki problematyka jest na gruncie polskim problematyką nową. Nie przeprowadzono bowiem dotąd rzetelnych badań na ten temat ani w regionie białostockim, ani w innych regionach Polski. Zatem niniejsze badania pilotażowe wydają się być niezbędnym wstępem przed przed przeprowadzeniem badań zasadniczych. Przedstawione w artykule wyniki badania pilotażowego pozwoliły na dokonanie analizy jednego z celów e-governmentu2, który polega na informowaniu obywateli o sprawach publicznych i pobudzaniu ich uczestnictwa w życiu państwa i wspólnot lokalnych za pomocą nowych mediów3. Oba te e-działania mają odmiennych wykonawców. Pierwsze jest inicjowane oddolnie przez samych obywateli, drugie zaś odgórnie przez władzę. Obie aktywności mogą mieć charakter zarówno formalny, jak też nieformalny i są ze sobą ściśle związane - żadna z nich samodzielnie nie może doprowadzić do wzmocnienia demokracji4.

Dotychczasowe badania CBOS nie uwzględniają wykorzystania internetu do aktywności innej niż zawodowa czy prywatna. Motywacją do rozwijania bezpośredniej, internetowej komunikacji radnych z mieszkańcami może być również fakt, że tematyka samorządowa w niewielkim stopniu interesuje zawodowych dziennikarzy. Współczesne media potrzebują afer, tabloidyzują się, zaś rzetelna informacja o działalności samorządu, a przede wszystkim radnych, staje się towarem deficytowym. Zatem budowanie przez jednostki samorządu terytorialnego, a przede wszystkim przez samych radnych, internetowych platform służących do komunikacji z mieszkańcami, powinno być sprawą priorytetową5.

Dyskusja na temat wykorzystania mediów internetowych w życiu politycznym społeczeństwa jest ciągle żywa. Dotychczas w literaturze uznawano, iż posługiwanie się narzędziami internetowymi nie stanowi dostatecznej przesłanki do reaktywowania zaangażowania obywatelskiego w świecie rzeczywistym6. Ostatnio jednak zwraca się uwagę, że wydarzenia, które miały miejsce na początku 2011 roku w Północnej Afryce, nazwane „zimą ludów”, podważają tę opinię. Rewolucje polityczne, do których doszło w Egipcie i Tunezji, zostały wywołane na skutek aktywności obywateli w sieci. Egipcjanie i Tunezyjczycy, jednocząc się przeciw władzy na stronach portali społecznościowych, przenieśli następnie demonstrację swojego niezadowolenia na ulice. Coraz większe nadzieje wiąże się z wykorzystaniem internetu jako środka wspomagającego funkcjonowanie demokracji i budującego obywatelskość online7, która zanika w wymiarze offline. Pojawia się zatem próba aktywowania zaangażowania politycznego w ramach demokracji reprezentacyjnej, ale przy zastosowaniu innych niż dotąd kanałów komunikacji. Z kolei pesymistyczne wizje, w duchu orwellowskim, przestrzegają przed wykorzystaniem technologii do kontroli bezpieczeństwa społecznego, co w konsekwencji mogłoby odebrać ludziom ich obywatelskie wolności8. Zwraca się także uwagę na rolę wykorzystania internetu jedynie jako dodatku do tradycyjnej formy uprawiania polityki9.

Działalność społeczno-polityczna prowadzona za pośrednictwem internetu jest ciągle bardziej eksperymentem niż popularnym i powszechnie stosowanym narzędziem. Thierry Vedel10 wskazuje na możliwość jego wykorzystania w trzech płaszczyznach:

  • dobrego informowania obywateli w sprawach społeczno-politycznych;
  • tworzenia przestrzeni do debaty publicznej;
  • zaangażowania obywateli w procesy decyzyjne.
Poddając każdą z powyżej wymienionych płaszczyzn analizie, w literaturze wskazuje się na istotne elementy, które utrudniają pełne osiągnięcie sprawności działania e-demokracji. Najważniejszym z nich jest wykluczenie tych obywateli, którzy z różnych powodów są mniej aktywni wirtualnie11.

Uczestnictwo mieszkańców w życiu publicznym odzwierciedla kapitał społeczny, jakim dysponuje dana wspólnota lokalna. Jednym z elementów świadomej partycypacji obywateli w życiu społecznym jest kontrolowanie pracy samorządowców, w szczególności działań radnych. Społeczności lokalne powinny być bardziej niż dotychczas zainteresowane efektami pełnionej przez nich służby publicznej. Demokracja przedstawicielska jest dość często krytykowana ze względu na „uśpienie” obywateli w sferze publicznej do czasu wyborów, kiedy najczęściej ujawniają się postawy rozliczeniowe wobec faworytów politycznych.

Oczywiście nikt nie narzuci siłą rozwiązań, które nie istnieją w sferze prawnych obowiązków radnego. Radny więc nie musi, ale może informować o swoich działaniach za pomocą nowych mediów. Jest to szczególnie przydatne w gminach o dużej liczbie mieszkańców, gdzie najczęściej bezpośrednio zna swojego reprezentanta niewiele osób. Kontakt z radnym w takim przypadku tym bardziej powinien przebiegać w sposób łatwy, szybki i sprawny. Z najnowszych danych statystycznych wynika, że ponad połowa polskiego społeczeństwa posiada dostęp do komputera (66 proc.) i do internetu (51 procent)12. Wykorzystanie sieci jako narzędzia służącego do komunikacji społecznej zależy od takich cech społeczno-demograficznych, jak: wiek, wykształcenie, sytuacja materialna i miejsce zamieszkania. Raport Centrum Badań Opinii Społecznej Korzystanie z komputerów i Internetu 2010 wskazuje, że młodzi ludzie (do 45 roku życia) znacznie częściej korzystają z sieci niż osoby starsze. Natomiast mniej niż połowa osób w wieku 65 lat i starszych, mających dostęp do internetu w gospodarstwie domowym, korzysta z możliwości łączenia się z siecią.

Wybrany radny gminy uzyskuje tzw. wolny mandat przedstawicielski, który gwarantuje mu możliwość działania zgodnie z własnymi przekonaniami, bez konieczności uwzględniania opinii elektoratu. Tym samym mieszkańcy nie mogą zmusić go do określonych działań, nie mogą również wpłynąć na jego odwołanie przed upływem kadencji rady. Z mandatu, który posiada radny, wynikają jednak jego obowiązki i prawa. Jednym z podstawowych obowiązków jest: […] kierowanie się dobrem wspólnoty samorządowej gminy. Radni utrzymują stałą więź z mieszkańcami oraz ich organizacjami, a w szczególności przyjmują zgłaszane przez mieszkańców gminy postulaty i przedstawiają organom gminy do rozpatrzenia13.

Ustawa o samorządzie gminnym nie precyzuje ani miejsca, ani sposobu kontaktu z radnym. Należy to do indywidualnych praktyk wypracowanych przez gminy. Kontakt z radnym w obrębie małej społeczności lokalnej zazwyczaj nie stanowi problemu, inaczej jest jednak w dużych gminach, gdzie życie społeczne ma charakter znacznie bardziej anonimowy.

Metodologia badań

Głównym celem przeprowadzonego badania pilotażowego była analiza stopnia wykorzystania internetu w interakcji między radnymi a mieszkańcami Białegostoku. W jego ramach poszukiwano odpowiedzi na następujące pytania:

  • czy mieszkańcy Białegostoku posiadają dostateczną i wystarczającą wiedzę o działaniach na rzecz społeczności lokalnej radnych miasta kadencji 2006-2010;
  • czy radni tej kadencji mieli możliwość kontaktu z mieszkańcami za pomocą narzędzi, jakie oferuje internet;
  • czy radni udostępniali informacje na temat swojej działalności poprzez kanały internetowe?
Wyniki przeprowadzonych badań były istotne z kilku względów:
  • po pierwsze - miały wskazać odsetek tych radnych, którzy korzystali ze stron internetowych oraz aplikacji Web 2.0 - komunikatorów, portali społecznościowych - w celu informowania o podejmowanych przez siebie działaniach, a także, wykazać, jaka była zawartość treściowa tych „serwisów”;
  • po drugie - w przypadku gdy nie korzystali z wymienionych aplikacji i stron w sieci, oczekiwano odpowiedzi na pytanie, czy za pomocą strony oficjalnej Urzędu Miasta informowali o miejscu i możliwych formach kontaktu z nimi;
  • po trzecie - za pomocą ankiet próbowano uzyskać opinie mieszkańców na temat ich najczęstszego sposobu komunikacji z radnymi;
  • po czwarte - podjęto próbę uzyskania informacji na temat przydatności (lub jej braku) narzędzi oferowanych przez internet w komunikacji z radnymi.
Ponadto niniejsze badania pilotażowe miały na celu:
  • stwierdzenie poprawności eksplikacji i operacjonalizacji postawionego przez autorki problemu badawczego;
  • sprawdzenie technik i narzędzi badawczych;
  • ewentualne poprawienie efektywności badania głównego.
Aby zminimalizować wpływ specyficznych cech wybranych metod, w badaniu zastosowano podejście triangulacji i wykorzystano dwie techniki zbierania danych: wtórną analizę danych i wywiad kwestionariuszowy.

W okresie od grudnia 2010 do stycznia 2011 roku poddano analizie treści 28 profili radnych zamieszczonych na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Białymstoku. Natomiast w okresie od 7 do 25 lutego 2011 roku przeprowadzono pilotażowe badania sondażowe. Podstawową metodą badawczą był wywiad kwestionariuszowy zrealizowany na próbie celowo-losowej mieszkańców Białegostoku. Badania zostały przeprowadzone w równych proporcjach:
  • na terenie Wyższej Szkoły Administracji Publicznej im. St. Staszica w Białymstoku - wśród studentów studiów licencjackich;
  • na terenie Urzędu Miejskiego w Białymstoku - wśród klientów Urzędu.
Wybór tych miejsc był celowy - ze względu na zróżnicowanie społeczne, w tym: wiekowe i pod względem wykształcenia respondentów. Dobór próby w badaniu pilotażowym był doborem specyficznym, skoncentrowanym na dotarciu przede wszystkim do ludzi młodych, którzy w przyszłości będą w dużej mierze decydować o wyborze swoich przedstawicieli lokalnych. Ponadto w doborze próby uwzględniono następujące parametry (respondenci musieli spełniać wymienione warunki): wiek powyżej 18 roku życia oraz zameldowanie w Białymstoku. To ostatnie kryterium wiązało się ze znajomością radnych, których wybrali badani, oraz spraw i problemów, na które radni zareagowali (pomogli mieszkańcom w ich rozwiązaniu) lub nie.

W badaniu wykorzystano procedurę nieprobabilistycznego doboru próby. Z konieczności na plan drugi zeszły więc kwestie związane z adekwatnością próby w stosunku do populacji. Łącznie zebrano 121 wywiadów, z których 13 musiało być odrzuconych ze względu na różne braki formalne. Ogółem zrealizowano badania na próbie 108 respondentów - z czego 64 proc. stanowiły kobiety, a 35 proc. mężczyźni14.

Analiza treści stron internetowych radnych Białegostoku kadencji 2006-2010

Białystok jest miastem wojewódzkim, największym pod względem liczby mieszkańców w północno-wschodniej Polsce. Rada Miasta liczy 28 osób. W jej skład w latach 2006-2010 wchodziło 5 kobiet i 23 mężczyzn.

Każdy profil zawiera takie elementy jak: zdjęcie radnego, jego imię i nazwisko, reprezentowany przez niego klub, wykształcenie, rok urodzenia, okręg wyborczy, funkcje, kontakt i interpelacje. Tylko w dziewięciu profilach (32,14 proc.) zostały umieszczone jakiekolwiek dane kontaktowe (e-mail, adres strony internetowej, telefon komórkowy). Zatem tylko ok. 1/3 radnych ma możliwość komunikowania się z mieszkańcami za pomocą narzędzi, jakie proponują media elektroniczne.

Tabela 1. Dane kontaktowe zawarte w profilach radnych na stronie internetowej
Urzędu Miejskiego w Białymstoku
Radni kadencji 2006-2010 Adres strony internetowej E-mail Tel. komórkowy
Antypiuk Beata (PiS)      
Biały Alicja (PiS)      
Biernacki Maciej (PO) X X X
Bil-Jaruzelski Krzysztof (nz)      
Chańko Jacek Krzysztof (PO)      
Chojnowski Marek Jerzy (PO)      
Danieluk Andrzej (PO)      
Dudziński Kazimierz (PiS)   X  
Gromko Mariusz Krzysztof (PiS) X X  
Karpowicz Michał (SLD)      
Kobyliński Wiesław (SLD)      
Kochan Janusz Ryszard (SLD)      
Komaszyło Halina (PiS)      
Kozłowski Marek Jan (PiS)      
Krawiel Danuta (PiS)      
Kusak Włodzimierz Leszek (PO)   X  
Madras Tomasz Stefan (PiS) X    
Masalski Marek (PO)      
Mojsiuszko Mirosław (PO)      
Nazaruk Sławomir (PO)      
Nikiciuk Stefan (PO)      
Nikitorowicz Zbigniew (PO)      
Nowak Józef (PiS)      
Pietruczuk Izabela (PO)   X  
Romanowski Kazimierz (PiS)      
Rudnicki Rafał (PiS) X X  
Stawnicki Krzysztof Jan (PiS) X    
Tagil Filip Artur (PO) X X  

Źródło: badania własne

Wśród radnych, którzy inicjują komunikację pośrednią, siedmiu zamieściło adres strony internetowej, siedmiu - adres poczty elektronicznej, i zaledwie jeden - numer telefonu komórkowego.

Co ciekawe, żaden z radnych w swoim profilu na stronie internetowej Urzędu Miejskiego nie wskazuje miejsca i godzin spotkań z mieszkańcami (co w jakimś stopniu zachęcałoby do ewentualnego kontaktu bezpośredniego).

Średnia wieku samorządowców (pod koniec kadencji 2006-2010) korzystających z nowych mediów wyniosła 38,6 lat. W większości były to osoby w wieku poniżej 55 lat:
  • do 30 roku życia - cztery osoby;
  • 31 - 40 lat - dwie osoby;
  • 41 - 55 lat - dwie osoby;
  • 68 lat - jedna osoba.
Średnia wieku radnych niepodających żadnej informacji kontaktowej wyniosła z kolei 49,7 lat.

Podczas procesu badawczego poddano analizie również strony internetowe radnych. Każda z tych stron zawiera informacje o różnych formach kontaktu z mieszkańcami15.

Tabela 2. Informacje na temat sposobu kontaktu z radnym, umieszczone na indywidualnej stronie internetowej
Radny Adres e-mail Adres lokalnego biura politycznego Adres urzędu miejskiego Adres klubu osiedlowego Facebook Protokół elektroniczny Komunikatory
Maciej Biernacki X   X X      
Mariusz Krzysztof Gromko X X X   X    
Tomasz Stefan Madras X X X        
Rafał Rudnicki X   X       X
Krzysztof Jan Stawnicki X   X     X  
Filip Artur Tagil Strona internetowa wygasła (brak danych)

Źródło: badania własne

Informacje o kontakcie zawarte w profilach radnych na stronie Urzędu Miejskiego w Białymstoku kadencji 2011-2014.
Uzupełniając analizę badawczą, w celach porównawczych, w maju 2011 roku zebrano również informacje o możliwościach kontaktu zawarte w profilach radnych rozpoczynających kadencję 2011-2014.

Sytuacja niewiele poprawiła się w nowej kadencji. Spośród 28 radnych - 12 (42,86 proc.) zamieściło dane kontaktowe (e-mail, adres strony internetowej) na stronie Urzędu Miejskiego. Mimo że nastąpił niewielki wzrost aktywności, to nadal prawie 60 proc. radnych lekceważy możliwość kontaktu z mieszkańcami za pomocą nowych mediów.

Tabela 3. Informacje o kontakcie zawarte w profilach radnych na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Białymstoku kadencji 2011-2014
Radni Adres strony internetowej E-mail Tel. komórkowy
Biernacki Maciej (PO) X X  
Chańko Jacek Krzysztof (PO)      
Chojnowski Marek Jerzy (PO)      
Czyżewska Janina (PO)      
Dudziński Kazimierz (PiS)   X  
Gromko Mariusz Krzysztof (PiS) X X  
Janowski Piotr (PO) X    
Karpowicz Michał (SLD)      
Kiszkiel Jerzy (PO)   X  
Kobyliński Wiesław (SLD)      
Kochan Janusz Ryszard (PiS)      
Kusak Włodzimierz Leszek (PO)   X  
Madras Tomasz Stefan (PiS) X    
Mironowicz Mikołaj (SLD)   X  
Musiuk Adam (PO) X X  
Nahajewski Mariusz Krzysztof (PO)      
Nazaruk Sławomir (PO)      
Nikiciuk Stefan (PO)      
Nikitorowicz Zbigniew (PO)      
Putra Sebastian Jakub (PiS) X    
Romanowski Kazimierz (PiS)      
Rudnicki Rafał (PO) X X  
Rzeszewska Agnieszka Małgorzata (PiS)      
Siemieniuk Katarzyna (PO)      
Suszczyńska Monika (PO)   X  
Szczudło Marcin (PiS)      
Szerenos Ewelina (PO)      
Wasiak Halina (PO)      

Źródło: badania własne

Pilotażowe badania ankietowe przeprowadzone wśród mieszkańców Białegostoku

Głównym celem przeprowadzonych badań była analiza wykorzystania internetu w interakcji między radnymi a mieszkańcami Białegostoku. Większość badanych (93,52 proc.) posiadała komputer w domu i potrafiła go obsługiwać (93,52 procent). Spośród tych respondentów również większość, bo 89,81 proc., miała dostęp do internetu16. Wyniki te, ze względu na specyficzny dobór próby, przekraczają średnią krajową. Według raportu CBOS prawdopodobieństwo wyposażenia gospodarstwa w komputer i podłączenia do internetu jest większe, gdy mieszkają w nim osoby młode, lepiej wykształcone, o lepszej sytuacji materialnej. Dostęp do internetu jest częstszy w gospodarstwach domowych w mieście niż na wsi17. Według przytoczonego raportu korzystanie z internetu jest najsilniej powiązane z wiekiem. Najmłodsi korzystają z sieci najczęściej i najwięcej. Częściej też korzystają z sieci osoby z wykształceniem wyższym. Respondenci niniejszych badań to ludzie raczej młodzi i dobrze wykształceni.

Wykres 1. Wiek respondentów (n = 108)

Źródło: badania własne

Wykres 2. Wykształcenie respondentów (n = 108)

Źródło: badania własne

Aktywność mieszkańców w życiu publicznym ukazuje, jakim kapitałem obywatelskim operuje wspólnota lokalna. Jednym z elementów świadomej partycypacji obywatelskiej jest kontrolowanie pracy samorządowców, w tym również działań radnych. Aby był to proces zakończony powodzeniem, musi zostać tu jednak spełniony warunek znajomości swoich przedstawicieli. Dlatego też w przeprowadzonych badaniach zapytano mieszkańców, czy potrafią wymienić nazwisko przynajmniej jednego radnego miasta Białegostoku w kadencji 2006-2010. Jedna trzecia respondentów odpowiedziała na to pytanie pozytywnie (w większości - ok. 75 proc. - byli to respondenci powyżej 40 roku życia). Spośród 22 osób wskazanych przez badanych tylko połowę stanowili radni miasta Białegostoku. Pozostali to przede wszystkim radni sejmiku województwa, ale wymieniono też na przykład nieżyjącego już posła na Sejm i wicemarszałka Sejmu Krzysztofa Putrę. Najczęściej respondenci wskazywali radnych: Krzysztofa Bila-Jaruzelskiego (niezrzeszony) i Janusza Kochana (SLD).

Tak więc świadomość tego, kto reprezentuje mieszkańców Białegostoku, wśród respondentów jest znikoma, ale też większość z nich (78,70 proc.) nie miała nigdy potrzeby nawiązania kontaktu z radnymi. Tylko 7,41 proc. odczuwało taką potrzebę - osoby te stwierdziły, że odnalezienie informacji o możliwości kontaktu z radnym było łatwe i nie sprawiło im kłopotu. Respondenci, którzy dążyli do kontaktu z radnym, najczęściej poszukiwali danych w internecie (11,11 proc.) lub wśród znajomych i rodziny (6,48 procent). Rzadko szukali kontaktu w Urzędzie Miejskim czy w biurze jakiejś partii politycznej.

W przeprowadzonej ankiecie zadano badanym kluczowe pytanie: Czy według Pana/Pani radny/a powinien posiadać narzędzia internetowe do kontaktu z mieszkańcami? Większość respondentów (96,29 proc.) odpowiedziała twierdząco.

Wykres 3. Czy według Pana/Pani radny/a powinien posiadać narzędzia internetowe do kontaktu z mieszkańcami?

Źródło: badania własne

Najczęstszymi narzędziami internetowymi do kontaktu z mieszkańcami, które w opinii respondentów powinni posiadać radni, są przede wszystkim strona internetowa (72,22 proc. odpowiedzi), adres e-mailowy (63,89 proc.) oraz strona Urzędu Miejskiego (50,92 procent). Warto zwrócić uwagę, że aż 16,66 proc. osób badanych wskazało również portale społecznościowe (Facebook, Twitter, MySpace) jako formę kontaktu.

Wykres 4. Rodzaje narzędzi internetowych do kontaktu z mieszkańcami

Źródło: badania własne

Na podstawie analizy rozkładu odpowiedzi respondentów pod względem wieku (w kontekście rodzaju narzędzi, jakie powinni posiadać radni) można stwierdzić, że zarówno młodzi, jak i starsi mieszkańcy Białegostoku widzą potrzebę posiadania przez radnych własnej strony internetowej i adresu e-mailowego oraz zamieszczania przez nich informacji na stronie internetowej Urzędu Miejskiego. Im niższy był wiek respondentów, tym częściej wskazywali oni na potrzebę kontaktu za pomocą komunikatorów i portali społecznościowych (tabela 4).

Tabela 4. Rodzaje narzędzi internetowych używanych najczęściej do kontaktu z mieszkańcami
w zależności od wieku respondentów
Wiek Rodzaje narzędzi internetowych do kontaktu z mieszkańcami
Własna strona internetowa Strona internetowa Urzędu Miejskiego Adres e-mailowy Komunikator typu: Skype Komunikator typu: Gadu-Gadu Portale społecznościowe
20-30 24,35% 27,27 33,33 71,42 50,00 50,00
31-40 28,21% 23,63 27,53 0,00 12,50 11,11
41-50 21,79% 21,82 18,84 28,58 12,50 16,67
51-60 11,54% 12,73 10,15 0,00 0,00 16,67
pow. 60 14,11% 14,55 10,15 0,00 25,00 5,55
Suma 100% 100% 100% 100% 100% 100%

Źródło: badania własne

Narzędzia internetowe są niezbędne respondentom przede wszystkim do szybkiego kontaktu z radnym w celu ustalenia miejsca i terminu, w którym mogą go spotkać. Prawie połowa badanych (49,07 proc.) wybrałaby kontakt bezpośredni ze swoim radnym, 39,81 proc. swoje pytania czy problemy przekazałoby drogą e-mailową, a 12,96 proc. wybrałoby korespondencję listowną. Rzadszym kanałem komunikacji byłby telefon (8,33 proc. odpowiedzi) czy kontakt pośredni za pomocą komunikatorów (Skype, Gadu-Gadu - 2,78 procent). Korelacja pomiędzy wiekiem respondentów a wyborem rodzaju kontaktu z radnymi wskazuje, że im wyższy wiek respondentów, tym częściej preferowano bezpośredni kontakt. Nie dziwi fakt, że młodzi ludzie wybierają kontakt za pomocą poczty elektronicznej i komunikatorów, ciekawe jest natomiast, że drogę listowną wybraliby zarówno młodzi respondenci - w wieku 20-30 lat (35,71 proc.), jak i starsi - powyżej 60 roku życia (42,87 procent). Można domniemywać, że młodzi ludzie wychodzą z założenia, że oczywiste jest, iż tak powinna wyglądać formalna droga kontaktu, a starsi przyjmują takie zachowanie jako dobry obyczaj (tabela 5).

Tabela 5. Preferowane rodzaje kontaktu mieszkańców Białegostoku z radnymi
w zestawieniu z wiekiem badanych
Wiek Jeśli Pan/Pani chciałby/łaby skontaktować się z radnym/ną, jaką drogę kontaktu by Pan/Pani wybrał/a?
Kontakt bezpośredni Korespondencja e-mailowa Kontakt pośredni za pomocą komunikatorów (Skype, Gadu-Gadu) Korespondencja listowna Kontakt telefoniczny
20-30 14,09% 25,58% 33,33% 35,71% 11,11%
31-40 17,88% 32,55% 33,33% 7,14% 44,44%
41-50 35,85% 16,28% 0,00% 7,14% 11,11%
51-60 14,09% 18,60% 33,34% 7,14% 22,22%
pow. 60 18,09% 6,99% 0,00% 42,87% 11,12%
Suma 100% 100% 100% 100% 100%

Źródło: badania własne

W końcowej części ankiety sformułowano pytanie, czy na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Białymstoku powinny zostać zamieszczone numery telefonów komórkowych radnych. Pomimo że tylko ok. 8 proc. ankietowanych skontaktowałaby się telefonicznie z radnym, to aż połowa badanych (50,92 proc.) odpowiedziała na to pytanie twierdząco. Można wnioskować, że społeczność lokalna potrzebuje jawności i poczucia otwartości ze strony swoich przedstawicieli. Natomiast 35,18 proc. respondentów uważało, że numery telefonów radnych nie powinny być zamieszczane na stronie, zaś 12,96 proc. nie miało zdania na ten temat.

Podsumowanie

Zaangażowanie w życie społeczno-polityczne wymaga posiadania podstawowej wiedzy na temat podmiotów odpowiedzialnych za tworzenie polityki na każdym państwowym szczeblu - zarówno lokalnym, jak i centralnym. Wiedza taka jest istotnym czynnikiem, który decyduje o naszych działaniach. Drugim ważnym elementem jest zainteresowanie życiem publicznym. Społeczna aktywność obywateli musi wynikać z uświadamianej sobie i pełnionej przez nich roli - nie pionka w grze na polu działań publicznych, lecz osób faktycznie współdecydujących o losach własnych i innych. Pozostawianie tej sfery aktywności jedynie reprezentantom politycznym jest niewystarczające. Dlatego też dążenie do tworzenia od podstaw lub animowanie wspólnot lokalnych i ponadlokalnych stało się jednym z podstawowych celów działań państwa i organizacji pozarządowych.

Aktywność obywatelska w świecie realnym przenosi się do świata wirtualnego. W literaturze przedmiotu mówi się już o kolejnej generacji ruchów obywatelskich, tworzonych poza kontrolą państwa i organizacji pozarządowych (NGOs - non-governmental organizations)18. W sieci pojawiają się spontaniczne wspólnoty o charakterze terytorialnym związane z państwem lub o charakterze ponadnarodowym, zajmujące się wszelkimi kwestiami istotnymi dla życia publicznego19. Internet stał się nie tylko ważnym narzędziem komunikacyjnym, ale także wspierającym większe i szersze zaangażowanie obywateli. Jest to istotny element naszej przyszłości obywatelskiej. Znając przyzwyczajenia komunikacyjne młodego pokolenia i skalę czasu poświęcanego przez jego przedstawicieli na obecność w wirtualnym świecie, można założyć, że młodzi ludzie odnajdą w internecie także przestrzeń komunikacji z organami administracji publicznej i będą pośrednictwem sieci sprawować kontrolę obywatelską nad ich działaniami20. Dlatego też pokładanie nadziei w aktywizacji obywatelskiej poprzez działalność w obrębie internetu (tzw. e-działania) jest wynikiem obserwacji aktywności społecznej w świecie wirtualnym w innych sferach życia.

Badani w prawie 100 procentach opowiedzieli się za tym, aby istniała możliwość kontaktu internetowego z radnymi. Respondenci uważają za naturalne w obecnych czasach wykorzystanie tego medium do celów komunikacji publicznej. Uzyskane w ramach przeprowadzonego badania pilotażowego dane wskazują, że według nich istotne jest nie tylko posiadanie przez samorządowców własnej strony internetowej, ale także adresu e-mailowego. Sugeruje to, że respondenci nie tylko byliby chętni poznać sylwetkę swojego przedstawiciela i móc ocenić jego zaangażowanie w pracę, ale także chcieliby mieć możliwość interakcji z nim za pośrednictwem poczty elektronicznej. Należy również zwrócić uwagę na zainteresowanie użyciem w komunikacji z radnymi komunikatorów typu Skype czy Gadu-Gadu oraz portali społecznościowych. Około 72 proc. respondentów pomiędzy 20 a 30 rokiem życia wskazało komunikator Skype jako preferowany środek porozumiewania się z radnymi. Mimo, że zdecydowana większość respondentów uważa, iż radny powinien posiadać narzędzie do komunikacji internetowej z mieszkańcami, to jednak nie jest pewne, czy badani mieszkańcy Białegostoku wykorzystywaliby je w praktyce. Może mieć tu miejsce deklaracja chęci, niewiadomą pozostaje natomiast skala rzeczywistego korzystania z tego typu aplikacji.

Polacy nadal nie dysponują dużym doświadczeniem w budowie społeczeństwa obywatelskiego21. Nie posiadają wiedzy, a także w dostatecznym stopniu wyartykułowanych potrzeb, aby zacząć aktywnie działać w tej sferze. Według Raportu na temat wielkich miast Polski 2010. Białystok aktywność obywatelska w Białymstoku jest umiarkowana (biorąc pod uwagę frekwencję w wyborach i obserwowaną aktywność organizacji obywatelskich w internecie)22. Poziom kapitału instytucjonalno-demokratycznego, na który składa się między innymi komunikacja między organami administracji a społeczeństwem, wskazuje na umiarkowaną sprawność funkcjonowania organów lokalnych23.

Badani Białostoczanie, jak wynika z niniejszych badań pilotażowych, nie potrafią sprawnie identyfikować swoich lokalnych przedstawicieli i wykazują niewielkie potrzeby komunikacji z nimi (zaledwie niecałe 8 proc. białostoczan kontaktowało się ze swoimi lokalnymi przedstawicielami). Nazwiska ze świata wielkiej polityki mieszają się im z tymi z „własnego podwórka”. Jednak winy za taki stan rzeczy nie ponosi jedna strona. Przedstawiciele lokalni robią za mało, aby być publicznie rozpoznawalnymi - nie są zbyt aktywni publicznie i nie dbają o swój wizerunek.

Interakcyjność aktorów komunikacji jest ważnym czynnikiem budowania więzi społecznych. Obie strony muszą więc stale sobie uświadamiać, że zmieniający się świat tworzy nowe sposoby łatwiejszej i dogodniejszej wymiany informacji i opinii. Respondenci badania pilotażowego, mimo małej aktywności w sferze działań polityki lokalnej, coraz częściej werbalizują swoje wymagania odnośnie wykorzystania nowych mediów przez radnych. Można przewidywać, że staje się to coraz istotniejszą przesłanką do stworzenia w przyszłości platformy komunikacyjnej w czasie rzeczywistym (online).

Podsumowując, poprzez realizację niniejszego badania pilotażowego, uzyskano wstępną wiedzę na temat badanej zbiorowości, a przede wszystkim potwierdzono przydatność metod i narzędzi badawczych wykorzystanych w danych środowisku. W badaniu zasadniczym miejsca realizacji badań, jak i dobór losowo-celowy powinien być bardziej zróżnicowany, aby uzyskać próbę reprezentatywną badania.

Bibliografia

  • W.L. Bennett (2004), Communicating global activism: strengthen and vulnerabilities of network politics, s. 281-309, [w:] W. van de Donk, B.D. Loader, P.G. Nixon, D. Rucht (red.), Net working/Networking Citizen Initiated Politics, Tampere University Press, Tampere 2004.
  • J.G. Blumer, M. Gurevitch, Rethinking the Study of Political Communication, [w:] J.I. Curran, M. Gurevitch (red.), Mass Media and Society, wyd. 3, Arnold, Londyn 2000.
  • Y. Breindl, P. Francq, Can Web 2.0 application save e-democracy? A study of a new internet applications may enhance citizen participation in the political process online?, [w:] J. Int, Electronic Democracy, 2008, t. 1.
  • R.A. Dahl, O demokracji, Znak, Fundacja im. Stefana Batorego, Kraków 2000.
  • P. Lévy, Cyberdémocratie: essai de philosophie politique, Odil Jacob, Paryż 2002.
  • M. Margolis, D. Resnick, Politics as Usual: The Cyberspace „Revolution”, Sage, Londyn 2000.
  • P. Prevost, Projet développement des collectivités locales et régionales par les TI: rapport sur les différentes expériences structurantes de collectivités branchées dans le monde, CEFRIO, University de Sherbrooke, http://www.quebecinnovation2008.com/fr/publications.html.
  • H. Rheingold, The Virtual Community. Homesteading on the Electronic Frontier, wyd. 2, MIT Press Cambridge 2000.
  • R. Sclove, Choix technologiques, choin de société, Edition Descartes & Cie, Paryż 2003.
  • M.M. Shannon (2007), Shaking hands, kissing babies and blogging, [w:] Communication of the ACM, 2007, t. 50.
  • W. van de Donk, I.T.M. Snellen, P.W. Tops, Orwell in Athens: A Perspective on Informatization and Democracy, IOS Press, Amsterdam 1995.
  • T. Vedel, L'idée de démocratie électronique origines, vision, questions, [w:] P. Perrineau (red.), Le désenchantement démoctarique, La Tour d'Aigues: Edition de L'Aube, 2003.
  • H. Yildiz (2002), Internet: un nouvel utile de communication multidimensionnel, [w:] V. Sarfy (red.), L'internet en politique des Etats-Unis a L'Europe, Presses Universitares de Srasbourg, Srasburg 2002.
  • Ustawa z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym, Dz.U. 2001 nr 142, poz. 1591 ze zmianami.

Netografia

INFORMACJE O AUTORACH

DOROTA KONOPKA

Autorka jest doktorem nauk humanistycznych w zakresie socjologii, adiunktem w Zakładzie Socjologii i Komunikacji Społecznej w Wyższej Szkole Administracji Publicznej im. Stanisława Staszica w Białymstoku oraz jest członkiem rady programowej Fundacji Centrum Inicjatyw na Rzecz Społeczeństwa FCIS, doświadczonym wieloletnim trenerem z zakresu komunikacji społecznej i interpersonalnej. Publikuje teksty dotyczące aktywności i partycypacji społecznej, dialogu obywatelskiego, samorządności oraz studiów kulturowych.



JULITA SITNIEWSKA

Autorka jest doktorem nauk humanistycznych w zakresie nauk o polityce, adiunktem w Zakładzie Socjologii i Komunikacji Społecznej w Wyższej Szkole Administracji Publicznej im. Stanisława Staszica w Białymstoku, współzałożycielem Fundacji Centrum Inicjatyw na Rzecz Społeczeństwa. Zajmuje się problematyką komunikacji w przestrzeni publicznej. Jej zainteresowania badawcze koncentrują się wokół sposobu wykorzystywania nowych mediów przez administrację publiczną i przez społeczeństwo obywatelskie.

 

Przypisy

1 Pojęcie „e-partycypacja” zawiera się w terminie „e-demokracja” - wykorzystanie internetu przez obywateli w celach politycznych.

2 Z ang. e-administracja - czyli stosowanie technologii informatycznych w administracji publicznej.

3 P. Prevost, Projet développement des collectivités locales et régionales par les TI: rapport sur les différentes expériences structurantes de collectivités branchées dans le monde, CEFRIO, University de Sherbrooke, www.quebecinnovatio.... [06.09.2011].

4 R. Sclove, Choix technologiques, choin de société, Edition Descartes & Cie, Paryż 2003.

5 W Krakowie i Poznaniu działają już internetowe platformy służące do komunikacji z mieszkańcami.

6 J.G. Blumer, M. Gurevitch, Rethinking the Study of Political Communication, [w:] J.I. Curran, M. Gurevitch (red.), Mass Media and Society, wyd. 3, Arnold, Londyn 2000, s. 149-215.

7 Zob.: P. Lévy, Cyberdémocratie: essai de philosophie politique, Odil Jacob, Paryż 2002, H. Rheingold, The Virtual Community. Homesteading on the Electronic Frontier, wyd. 2, MIT Press, Cambridge 2000.

8 Zob. W. van de Donk, I.T.M. Snellen, P.W. Tops, Orwell in Athens: A Perspective on Informatization and Democracy, IOS Press, Amsterdam 1995.

9 Zob. M. Margolis, D. Resnick, Politics as Usual: The Cyberspace „Revolution”, Sage, Londyn 2000.

10 T. Vedel, L'idée de démocratie électronique origines, vision, questions, [w:] P. Perrineau (red.), Le désenchantement démoctarique, La Tour d'Aigues: Edition de L'Aube, 2003, s. 243-266.

11 T. Vedel, dz.cyt., s. 243-266.

12 Komunikat z badań: Korzystanie z komputerów i Internetu 2010, Fundacja Centrum Badań Opinii Społecznej, www.cbos.pl/SPISKOM.... [06.09.2011].

13 Ustawa o samorządzie gminnym z 1990 roku, art. 23.1.

14 Podstawową przyczyną nadreprezentacji kobiet w badaniu było to, że ankieterzy spotkali się z wyraźnie częstszymi odmowami udziału w badaniach wśród mężczyzn niż kobiet.

15 W trakcie badań prowadzonych od grudnia 2010 do stycznia 2011 roku dwa adresy stron internetowych - Rafała Rudnickiego (pełniącego kolejną kadencję 2010-2014) i byłego radnego Filipa Artura Tagila wygasły. Informacje o danych kontaktowych umieszczonych na stronie www.rafalrudnicki.p... otrzymałyśmy dzięki uprzejmości samego radnego, natomiast pan Filip Artur Tagil nie odpowiedział na nasze prośby.

16 Według danych CBOS 59 proc. Polaków posiada komputery z łączem internetowym, www.cbos.pl/SPISKOM.... [06.09.2011].

17 Tamże.

18 W.L. Bennett, Communicating global activism: strengthen and vulnerabilities of network politics, 2004, s. 281-309, [w:] W. van de Donk, B.D. Loader, P.G. Nixon, D. Rucht (red.), Net working/Networking Citizen Initiated Politics, Tampere University Press, Tampere 2004.

19 The world in action, www.avaaz.org.

20 J. Czapiński, T. Panek (red.), Diagnoza Społeczna 2009. Warunki i jakość życia Polaków, s. 293, www.diagnoza.com/pl.... [06.09.2011].

21 Tamże, s. 273.

22 Raport na temat wielkich miast Polski 2010, Białystok, PwC (PricewaterhouseCoopers), s. 15, www.pwc.com/pl/pl/w.... [06.09.2011].

23 Tamże, s. 28.